Jaki prep wariacie
+10
Michał Z.
gadamzaduzo
Skavenloft
Władca Piwnicy
Jagmin
Elan
Tarkis
Alicja
Adam
Brzozenwald
14 posters
Forum erpegowe :: Erpegi :: Mainstream
Page 2 of 2
Page 2 of 2 • 1, 2
Re: Jaki prep wariacie
Widzisz, to mamy dokładnie odwrotnie, bo ja lubię pogłówkować i te absurdalne połączenia jakoś logicznie poskładać w coś ciekawego, natomiast Chat GPT daje mało ciekawe, sztampowe propozycje.
Michał Z.- Level 10
- Posts : 65
Join date : 2023-11-02
Location : Wrocław
Alicja and Władca Piwnicy like this post
Re: Jaki prep wariacie
Cóż, pewnie zależy jak długo, w jaki sposób i jak szczegółowo się z nim rozmawia.
Mnie nie raz zaskoczył swoją kreatywnością.
Mnie nie raz zaskoczył swoją kreatywnością.
Stellariusz- Level 10
- Posts : 39
Join date : 2023-11-21
Re: Jaki prep wariacie
Niemożliwe że nie lubisz tabelek na pewno jakieś gówno miałeś serio jakie schizy co ty gadasz złe tabelki miałeś mówię ci złe inne spróbuj ja ci załatwię inne tabelki nie da się nie lubić tabelek co ty gadasz inne musisz spróbować bo różne są
TO NIEIRONICZNIE.
TO NIEIRONICZNIE.
T0nd3r4- Level 10
- Posts : 28
Join date : 2023-11-02
Brzozenwald, Michał Z., Blesio and gadamzaduzo like this post
Re: Jaki prep wariacie
Maze Rats z ogólnych, ale też fajnie po prostu sobie dobrać zestaw pod to co się chce prowadzić, żeby nam nie wyskakiwały koboldy w starym świecie.
T0nd3r4- Level 10
- Posts : 28
Join date : 2023-11-02
Re: Jaki prep wariacie
Ale właściwie po co mi tabelka, na to jaki przeciwnik zaatakuje graczy?
Wiadomo że zwierzoludzie.
Wiadomo że zwierzoludzie.
Stellariusz- Level 10
- Posts : 39
Join date : 2023-11-21
Alicja and Blesio like this post
Re: Jaki prep wariacie
W obliczu takiej nieskrępowanej, tryskającej kreatywności pozostaję z moimi tabelami bezradny i nic już nie proponuję
T0nd3r4- Level 10
- Posts : 28
Join date : 2023-11-02
Re: Jaki prep wariacie
Częsty problem z korzystaniem z tabelek moim zdaniem jest taki, że dużo mg korzysta z nich bardzo prostolinijnie. To co się wylosowało to się dzieje. No powiedzmy że wylosowały się jakieś toksyczne ślimaki. To raczej nie chodzi o to by bohaterowie od razu byli przez nie zaatakowani, tylko zeby to zinterpretować, zadać sobie pytanie skąd, dlaczego i po co one tam są i w taki sposób je zaimplementować do świata. Może to wcale nie musi być spotkanie ze ślimakami, a napotkanie miejsca ich bytowania itp. Tabelki powinne być ptomptami do interpretacji przez naszą ludzką inteligencję :p
Brzozenwald- Level 100
- Posts : 136
Join date : 2023-11-01
Location : Gduńsk
Michał Z. and T0nd3r4 like this post
Re: Jaki prep wariacie
A tak całkowicie serio.
Efekty z Tabelek nie wypadają w moim wykonaniu tak dobrze, jak po prostu przemyślane i wdrożone przeze mnie wydarzenia/postaci/przedmioty. Zdecydowanie te "własne" elementy zapadały lepiej w pamięci moim graczom i były bardziej docenianie. Również te, wymyślane bezpośrednio podczas sesji.
Nigdy nie miałem też tak, bym czół że nie wiem co teraz zrobić, lub co mogłoby się wydarzyć - bym potrzebował sięgać po tabelę.
Czasem korzystam z tabel i rzucam sobie z ciekawości, ale nie jest to coś, co buduje zainteresowanie moich graczy.
Ale nie wszystko stracone:
Lubię tabelki do losowania efektów stałych elementów systemu, lub efektów akcji które może podjąć gracz (np w walce). Te sprawdzają się fajnie.
Dla wyjaśnienia, z takich znanych powszechnie elementów - rany krytyczne w WH, efekty meta magii dla DnD
Stellariusz- Level 10
- Posts : 39
Join date : 2023-11-21
Re: Jaki prep wariacie
To są już chyba po prostu różnice w stylu prowadzenia
Ja potrzebuję tabel przede wszystkim dlatego, że:
a) prowadzę w całkowicie otwarty sposób bez scenariusza i "wątku głównego", a jednocześnie chcę wiarygodnego i żyjącego świata, więc muszę mieć narzędzia symulacji (a nie tylko pomoc w spontanicznym impro) i tu dobre tabele świetnie się sprawdzają;
b) nie lubię i nie chcę być autorem świata sesji, chcę być medium dla świata, który wydaje się istnieć poza mną; to oczywiście rodzaj autoiluzji, MG zawsze tak czy inaczej WYMYŚLA I TWORZY, ale ja mam głęboki brak satysfakcji z rzeczy, które wymyśliłem tak jak pisarz wymyśla - chcę "odkrywać", bo wtedy sam mam wrażenie prawdziwości świata.
Obydwie te rzeczy bardzo mocno wynikają z preferencji, bo większość MG jakich znam lubi wymyślać i tworzyć w taki bardzo autorski sposób i lubi czuć się autorami. Co jest oczywiście jak najbardziej spoko.
Ja potrzebuję tabel przede wszystkim dlatego, że:
a) prowadzę w całkowicie otwarty sposób bez scenariusza i "wątku głównego", a jednocześnie chcę wiarygodnego i żyjącego świata, więc muszę mieć narzędzia symulacji (a nie tylko pomoc w spontanicznym impro) i tu dobre tabele świetnie się sprawdzają;
b) nie lubię i nie chcę być autorem świata sesji, chcę być medium dla świata, który wydaje się istnieć poza mną; to oczywiście rodzaj autoiluzji, MG zawsze tak czy inaczej WYMYŚLA I TWORZY, ale ja mam głęboki brak satysfakcji z rzeczy, które wymyśliłem tak jak pisarz wymyśla - chcę "odkrywać", bo wtedy sam mam wrażenie prawdziwości świata.
Obydwie te rzeczy bardzo mocno wynikają z preferencji, bo większość MG jakich znam lubi wymyślać i tworzyć w taki bardzo autorski sposób i lubi czuć się autorami. Co jest oczywiście jak najbardziej spoko.
T0nd3r4- Level 10
- Posts : 28
Join date : 2023-11-02
Michał Z. and Stellariusz like this post
Re: Jaki prep wariacie
Problemem są też tabelki z bardzo konkretnymi wynikami, typu k6 koboldów. Ja używam tabelek bardziej abstrakcyjnych, z wynikami typu 'Not always hostile monsters'. Wtedy się zastanowię, co tu może mieszkać z czym da się pogadać.
Michał Z.- Level 10
- Posts : 65
Join date : 2023-11-02
Location : Wrocław
Brzozenwald likes this post
Re: Jaki prep wariacie
Rany krytyczne to najsłodsza rzecz w tym systemie. Losowanie krytyków to moje najlepsze wspomnienie z grania w WH4rany krytyczne w WH
Brzozenwald- Level 100
- Posts : 136
Join date : 2023-11-01
Location : Gduńsk
T0nd3r4 likes this post
Re: Jaki prep wariacie
Michał Z. wrote:Problemem są też tabelki z bardzo konkretnymi wynikami, typu k6 koboldów. Ja używam tabelek bardziej abstrakcyjnych, z wynikami typu 'Not always hostile monsters'. Wtedy się zastanowię, co tu może mieszkać z czym da się pogadać.
W sumie mam różnie. Czasem jest ze mną ogólna idea, ale potrzebuje czegoś super konkretnego, a czasem właśnie potrzebuję abstraktu. Oczywiście te konkretne muszą być staranniej dobrane pod setting, klimat czy konwencję.
T0nd3r4- Level 10
- Posts : 28
Join date : 2023-11-02
Re: Jaki prep wariacie
Brzozenwald wrote:Częsty problem z korzystaniem z tabelek moim zdaniem jest taki, że dużo mg korzysta z nich bardzo prostolinijnie. To co się wylosowało to się dzieje. No powiedzmy że wylosowały się jakieś toksyczne ślimaki. To raczej nie chodzi o to by bohaterowie od razu byli przez nie zaatakowani, tylko zeby to zinterpretować, zadać sobie pytanie skąd, dlaczego i po co one tam są i w taki sposób je zaimplementować do świata. Może to wcale nie musi być spotkanie ze ślimakami, a napotkanie miejsca ich bytowania itp. Tabelki powinne być ptomptami do interpretacji przez naszą ludzką inteligencję :p
Dokładnie, wynik to początek główkowania. Losuję 200 troglodytów, to nie zabijam od razu drużynę chmarą wrogów - notuję sobie, że gdzieś tutaj muszą mieć siedzibę, obóz, zostawiają ślady, wznosi się dym z ognisk. Albo na przykładzie akurat nie tabelki ale generatora na stronce.
Potrzebuję potwora, losuję sobie. No ok, lewituje, ma wielką śmierdzącą kałem japę, mam loch w kanałach, więc pasuje. Leże ignorujemy, jesteśmy w kanałach a nie w lesie. Skoro nikt go nie zeżarł jeszcze, musi mieć więcej HP niż te 2 i większą siłę w walce niż te k4 obrażeń -więc zakładamy, że tą paszczą może kogoś zeżreć w całosci. No to jest samotnik, silny, chce mięsa. Jak relacja z innymi mieszkańcami? Inteligentne stwory składają mu daniny z mięsa, żeby dał im spokój. Jako loot trucizna? Ok, będzie skłonny przehandlować trucizny graczom za przyniesione świeże mięso (to już zależy od rzutu na reakcję). Żeby był sens paktować zamiast natychmiastowej walki zakładam, że nie jest na pierwszy rzut oka potworny wygląda normalnie jak zwykły starzec, dopiero w momencie rozpoczęcia walki rozdziawia mu się paszcza, zaczyna lewitować itd.
T0nd3r4 wrote:
b) nie lubię i nie chcę być autorem świata sesji, chcę być medium dla świata, który wydaje się istnieć poza mną; to oczywiście rodzaj autoiluzji, MG zawsze tak czy inaczej WYMYŚLA I TWORZY, ale ja mam głęboki brak satysfakcji z rzeczy, które wymyśliłem tak jak pisarz wymyśla - chcę "odkrywać", bo wtedy sam mam wrażenie prawdziwości świata.
Też to lubię, czuję się jak wieszcz rozrzucający kosteczki czy inne węgielki i wróżący co one mogą oznaczać.
Stellariusz wrote:Ale właściwie po co mi tabelka, na to jaki przeciwnik zaatakuje graczy?
Wiadomo że zwierzoludzie.
W sumie racja. Zwierzoludzie są najlepsi.
T0nd3r4 likes this post
Re: Jaki prep wariacie
T0nd3r4 wrote:To są już chyba po prostu różnice w stylu prowadzenia
Ja potrzebuję tabel przede wszystkim dlatego, że:
a) prowadzę w całkowicie otwarty sposób bez scenariusza i "wątku głównego", a jednocześnie chcę wiarygodnego i żyjącego świata, więc muszę mieć narzędzia symulacji (a nie tylko pomoc w spontanicznym impro) i tu dobre tabele świetnie się sprawdzają;
b) nie lubię i nie chcę być autorem świata sesji, chcę być medium dla świata, który wydaje się istnieć poza mną; to oczywiście rodzaj autoiluzji, MG zawsze tak czy inaczej WYMYŚLA I TWORZY, ale ja mam głęboki brak satysfakcji z rzeczy, które wymyśliłem tak jak pisarz wymyśla - chcę "odkrywać", bo wtedy sam mam wrażenie prawdziwości świata.
Obydwie te rzeczy bardzo mocno wynikają z preferencji, bo większość MG jakich znam lubi wymyślać i tworzyć w taki bardzo autorski sposób i lubi czuć się autorami. Co jest oczywiście jak najbardziej spoko.
W sumie to bardzo ciekawy wątek: Czego oczekujemy jako MG, dlaczego to robimy?
Jak sobie o tym pomyślę - lubię opowiadać historię, lubię pokazywać graczom "coś" - gdzieś na tym świecie. Jakąś kulturę, jakieś miejsce.
Lubię też wymyślać przedmioty, opisowo, lore jak i ich mechanikę w przypadku magicznych przedmiotów.
Myślę że lubię tworzyć coś dla ludzi i patrzeć co z tym zrobią, na jakie pomysły wpadną i dokąd to doprowadzi. (Albo jak do tego doprowadzi, jeśli to pomysł na finał mnie inspiruje)
Jest we mnie trochę też z teatralnej sztuki - oczekuje pewnego rodzaju logiki w zachowaniu graczy i świata i trzymania się tej logiki.
Stellariusz- Level 10
- Posts : 39
Join date : 2023-11-21
Skavenloft and T0nd3r4 like this post
Re: Jaki prep wariacie
Ja jako MG uwielbiam być zaskakiwany. Przychodzić na sesję i kompletnie nie mieć pojęcia, kim będą postacie graczy, gdzie pójdą, kogo spotkają, co zrobią, co z tego wyniknie — i jest to dla mnie przyjemność podwójna, bo raz, że mam frajdę z odkrywania, co się wydarzy, a dwa, że mam frajdę z improwizowania, z bezustannego stawania przed wyzwaniem — jak to pociągnąć dalej, jak zareagować, w którą stronę to pchnąć, żeby było ciekawiej, żeby stworzyć graczom okazję do zrobienia czegoś ciekawego, postawić przed postaciami interesujące wyzwanie - po to przychodzę prowadzić, to jest dla mnie to w RPG.
T0nd3r4 likes this post
Re: Jaki prep wariacie
Ja mam jakiś miks obu. Interesuje mnie najbardziej wspólne przebywanie w sensownym i wiarygodnie symulowanym świecie, ale nie chcę decydować o rzeczach, chcę jedynie opisywać i przekazywać zdarzenia w tym świecie.
T0nd3r4- Level 10
- Posts : 28
Join date : 2023-11-02
Skavenloft likes this post
Re: Jaki prep wariacie
Mam odmienne wrażenie, które określam "magią kości" - fakt, że z tabelek wychodzą w dużej mierze idealnie dopasowane rzeczy do sytuacji.Stellariusz wrote:Nienawidzę tabelek, bo większość tworzy absurdalne i nieciekawe (w moim odczuciu) połączenia.
Władca Piwnicy- Level 10
- Posts : 48
Join date : 2023-11-09
Location : gdzieś w Piwnicy
Re: Jaki prep wariacie
Władca Piwnicy wrote:Mam odmienne wrażenie, które określam "magią kości" - fakt, że z tabelek wychodzą w dużej mierze idealnie dopasowane rzeczy do sytuacji.Stellariusz wrote:Nienawidzę tabelek, bo większość tworzy absurdalne i nieciekawe (w moim odczuciu) połączenia.
Bezczelnie podzielę się postem, który właśnie o tej magii jakiś czas temu napisałem
LINK
Skavenloft likes this post
Re: Jaki prep wariacie
Ja pokochałem tabele losowe, kiedy zrozumiałem, że erpegi to narzędzia, tabelki to narzędzia i to one mają służyć mi, a nie ja im. Nauczyłem się z nich korzystać nie z jako nieomylnej wyroczni, definiującej, co się musi stać, tylko jako ze źródła inspiracji, pożywki dla wyobraźni, z której można skorzystać na różne sposoby, tak żeby pasowało to do sesji. Przykładowo:
Losuję spotkanie losowe, wypada "drużyna spotyka smoka". No i ok, mogę po prostu powiedzieć "idziecie przez miasto i nagle z chmur wyłania się straszliwa bestia, żeby porwać w szpony księżniczkę stojącą na balkonie"
ALE
Mogę też powiedzieć "idziecie przez miasto i widzicie znanego w całej okolicy zapaśnika Theodreda "Smoka" Dolgrima, zwycięzcę siedemdziesięciu pięciu walk na miejskiej arenie.
ALBO
Idziecie przez miasto i widzicie, że przed barem "Smok" ustawiła się kolejka. Ludzie mówią coś o różowym lotosie. Stygijskim - najleszym!
ALBO
Idziecie przez miasto i znajdujecie na ulicy złotą monetę z wizerunkiem smoka. Dziwna jakaś, pewnie zagraniczna.
ALBO
Idziecie przez miasto i natrafiacie na mieniący się feerią barw korowód — grupa gnomów przebranych za ogromnego, tańczącego smoka dziarsko prze przez miasto w towarzystwie grajków i połykaczy ognia, obsypywana serpentynami i konfetti — mają dzisiaj ważne święto. Ponoć każdego, kto pójdzie za smokiem, czeka udany rok!
Mogę to pociągnąć w różne strony. Coś na pewno będzie mi pasowało i spodoba się ekipie
Losuję spotkanie losowe, wypada "drużyna spotyka smoka". No i ok, mogę po prostu powiedzieć "idziecie przez miasto i nagle z chmur wyłania się straszliwa bestia, żeby porwać w szpony księżniczkę stojącą na balkonie"
ALE
Mogę też powiedzieć "idziecie przez miasto i widzicie znanego w całej okolicy zapaśnika Theodreda "Smoka" Dolgrima, zwycięzcę siedemdziesięciu pięciu walk na miejskiej arenie.
ALBO
Idziecie przez miasto i widzicie, że przed barem "Smok" ustawiła się kolejka. Ludzie mówią coś o różowym lotosie. Stygijskim - najleszym!
ALBO
Idziecie przez miasto i znajdujecie na ulicy złotą monetę z wizerunkiem smoka. Dziwna jakaś, pewnie zagraniczna.
ALBO
Idziecie przez miasto i natrafiacie na mieniący się feerią barw korowód — grupa gnomów przebranych za ogromnego, tańczącego smoka dziarsko prze przez miasto w towarzystwie grajków i połykaczy ognia, obsypywana serpentynami i konfetti — mają dzisiaj ważne święto. Ponoć każdego, kto pójdzie za smokiem, czeka udany rok!
Mogę to pociągnąć w różne strony. Coś na pewno będzie mi pasowało i spodoba się ekipie
Brzozenwald, Castelviator, Tarkis and Alicja like this post
Re: Jaki prep wariacie
To dla mnie, jak smok, to smok. Ale po prostu nie musi być tak, że nagle zlatuje "z zasadzki". Może przelecieć gdzieś na niebie. Mogą zobaczyć jak walczy z oddziałem zbrojnych.
Ale smok, to smok!
Ale smok, to smok!
Władca Piwnicy- Level 10
- Posts : 48
Join date : 2023-11-09
Location : gdzieś w Piwnicy
Skavenloft likes this post
Page 2 of 2 • 1, 2
Forum erpegowe :: Erpegi :: Mainstream
Page 2 of 2
Permissions in this forum:
You cannot reply to topics in this forum
|
|