Jest Warhammer po co coś wiecej?
+10
Adam
Michał Z.
Władca Piwnicy
T0nd3r4
Brzozenwald
Diabeł
Zennon
Gris
Skavenloft
ZazanWspaniały
14 posters
Forum erpegowe :: Erpegi :: Mainstream
Page 2 of 3
Page 2 of 3 • 1, 2, 3
Re: Jest Warhammer po co coś wiecej?
W sumie to prawda, ale to też nie tak, że trzeba grać w inne gry, żeby nauczyć się czegoś nowego.
Skavenloft likes this post
Re: Jest Warhammer po co coś wiecej?
To nie do końca tak - bo dużo zależy czego oczekujemy od gry. Większość lekcji które wyciągnąłem z grania w inne grę w Warhamerze mi się nie przydaje. Więcej uczy mnie granie z innymi osobami.
Re: Jest Warhammer po co coś wiecej?
Patrząc na to od tej strony, to pewnie zależy o jakich grach mowa i o jakich osobach.
Re: Jest Warhammer po co coś wiecej?
Gram w różne rzeczy. Od Fate, przez Trail of Cthulhu po Pasión de las Pasiones. Gracze i mistrzowie gry dają różne spojrzenie na wiele rzeczy. Może to też wynikać z tego jak ja się uczę oczywiście.
Re: Jest Warhammer po co coś wiecej?
Nie no na pewno jest to indywidualna kwestia - mam po prostu wrażenie, że tak, jak można ograć nie wiem, 20 różnych gier i nauczyć się niewiele (bo wszystkie to pisane na jedno kopyto OSRy o biciu goblinów w lochach), tak też można trafić na 20 osób o podobnych profilach erpegowych (powiedzmy na casualowych dedekowców). Ludzie są oczywiście o wiele bardziej zróżnicowani i zmienni, niż jakieś tam gry, no ale wciąż - zależy, na kogo się trafi, w jakim środowisku się człowiek obraca i tak dalej. Ja w sumie dopiero jak zacząłem grać online, to tak naprawdę odczułem, że hej, ludzie bywają bardzo różni erpegowo.
Blesio likes this post
Re: Jest Warhammer po co coś wiecej?
Dziś WFRP to po prostu jeden z wielu systemów. Tyle. A że kiedyś Panie to było, to już inna historia.
Władca Piwnicy- Level 10
- Posts : 48
Join date : 2023-11-09
Location : gdzieś w Piwnicy
Re: Jest Warhammer po co coś wiecej?
Niby tak, ale wciąż da się wskazać mnóstwo systemów pod różnymi względami gorszych - ze słabszą mechaniką, z mniej rozbudowanym (lub zwyczajnie nudniejszym) światem, z mniejszym community - przy całym śmieszkowaniu z Młotka, ma on zalety, które od dekad trzymają ludzi przy tej grze i ściągają nowych.
Re: Jest Warhammer po co coś wiecej?
No dobrze, ale co z tego?
Co z tego, że są systemy gorsze (i lepsze), z mniejszą (i większą) społecznością? WFRP jest już po prostu jednym z wielu systemów, w które się gra, o którym się opowiada, na temat którego toczy się spory w necie (i dramy) i tyle. Dla pewnej grupy wiekowej grających (jeszcze lub kiedyś), ma faktycznie pewne znaczenie sentymentalne i chyba tyle. A poza tym...
WFRP jest jednym z wielu systemów, w które się gra. i tyle...
Co z tego, że są systemy gorsze (i lepsze), z mniejszą (i większą) społecznością? WFRP jest już po prostu jednym z wielu systemów, w które się gra, o którym się opowiada, na temat którego toczy się spory w necie (i dramy) i tyle. Dla pewnej grupy wiekowej grających (jeszcze lub kiedyś), ma faktycznie pewne znaczenie sentymentalne i chyba tyle. A poza tym...
WFRP jest jednym z wielu systemów, w które się gra. i tyle...
Władca Piwnicy- Level 10
- Posts : 48
Join date : 2023-11-09
Location : gdzieś w Piwnicy
Re: Jest Warhammer po co coś wiecej?
Dokładnie. Dlatego każda dyskusja typu "po co coś więcej, skoro jest [wstaw nazwę systemu]" w sumie jest sztuką dla sztuki
Warhammer nad Wisłą coś tam namieszał, ale to jest już raczej coś na zasadzie kroniki eRPeGie w Polsce, tom któryś tam - lata `90 XX wieku.
Warhammer nad Wisłą coś tam namieszał, ale to jest już raczej coś na zasadzie kroniki eRPeGie w Polsce, tom któryś tam - lata `90 XX wieku.
Władca Piwnicy- Level 10
- Posts : 48
Join date : 2023-11-09
Location : gdzieś w Piwnicy
Skavenloft likes this post
Re: Jest Warhammer po co coś wiecej?
W mojej bańce już od jakiegoś czasu trwa dyskusja odwrotna, na czym grać warhammera zamiast oryginalnej mechaniki.
Michał Z.- Level 10
- Posts : 65
Join date : 2023-11-02
Location : Wrocław
Re: Jest Warhammer po co coś wiecej?
Celna uwaga, polecam Fleaux!Michał Z. wrote:W mojej bańce już od jakiegoś czasu trwa dyskusja odwrotna, na czym grać warhammera zamiast oryginalnej mechaniki.
Zennon- Level 10
- Posts : 58
Join date : 2023-11-01
Skavenloft, Jagmin and Michał Z. like this post
Re: Jest Warhammer po co coś wiecej?
O kurde, fajne, nie przepadam za Black Hackiem, ale to wygląda całkiem całkiem, może nawet wypróbuję. Dzięki!Zennon wrote:Celna uwaga, polecam Fleaux!
Michał Z.- Level 10
- Posts : 65
Join date : 2023-11-02
Location : Wrocław
Zennon likes this post
Re: Jest Warhammer po co coś wiecej?
Mechanicznie to TBH zaadaptowany trochę do Warhammer style (parowanie, broń palna, zepsucie z Usage Dice, magia kosztowna).Adam wrote:Co jest fajnego w Fleaux oprócz okładki?
Świat to zupełnie - nie - Europa, Na wschodzie ludzko-elfia Republika Dwóch Koron itp.
Artstyle utrzymany w czarnobiałym Mork Borgu. Nie tak ofensywny jak MB.
Jest przygoda, we więzieniu się zaczyna. Dyskretny urok klasyki.
Autor jest chyba bardziej znany z Black Sword Hack (adaptacja Moorcoocka), Fleaux! to jak sam mówi OSR barokowy
Zennon- Level 10
- Posts : 58
Join date : 2023-11-01
Skavenloft, Brzozenwald and Adam like this post
Re: Jest Warhammer po co coś wiecej?
O, brzmi jak coś dla mnie! Dzięx, zajrzę w to na pewno.
Z kolei szukanie alternatyw do warhammera by grać warhammera to moim zdaniem nic dziwnego. Podręcznik do 4e jest pełen różnych drobnych, drobniutkich zasad. Doliczanie +30 do rzutów poza walką, w jakichś wyjątkach wyrzucenie na kościach 000 to raz 0, a raz 100, walka dwoma brońmi powoduje, że rzut kostką liczy się dla jednej broni normalnie a dla drugiej na odwrot (np 56 -65) i do tego jeszcze dochodzą modyfikatory i bazowanie na rzutach spornych xP i takich pierdół komplikujących zasady jest mnóstwo. To może płynnie działać jedynie gdy przynajmniej jedna osoba przy stole jest ograna na tyle by zasady pamiętać i wszystko liczyć, albo gdy wszyscy regularnie grają -naście, -dziesiąt sesji. Nie warto zaczynać na tej mechanice gry na k10 sesji imho. Stąd ludzie biorą Demona czy Streets of Marienburg do pogrania w takiej klasycznej dobrej firmie jak Stary świat.
Z kolei szukanie alternatyw do warhammera by grać warhammera to moim zdaniem nic dziwnego. Podręcznik do 4e jest pełen różnych drobnych, drobniutkich zasad. Doliczanie +30 do rzutów poza walką, w jakichś wyjątkach wyrzucenie na kościach 000 to raz 0, a raz 100, walka dwoma brońmi powoduje, że rzut kostką liczy się dla jednej broni normalnie a dla drugiej na odwrot (np 56 -65) i do tego jeszcze dochodzą modyfikatory i bazowanie na rzutach spornych xP i takich pierdół komplikujących zasady jest mnóstwo. To może płynnie działać jedynie gdy przynajmniej jedna osoba przy stole jest ograna na tyle by zasady pamiętać i wszystko liczyć, albo gdy wszyscy regularnie grają -naście, -dziesiąt sesji. Nie warto zaczynać na tej mechanice gry na k10 sesji imho. Stąd ludzie biorą Demona czy Streets of Marienburg do pogrania w takiej klasycznej dobrej firmie jak Stary świat.
Brzozenwald- Level 100
- Posts : 136
Join date : 2023-11-01
Location : Gduńsk
Skavenloft likes this post
Re: Jest Warhammer po co coś wiecej?
Ja się już dwa lata zabieram za ostatniego młota. Szczęśliwie (w tym akurat przypadku) gram tylko online i system do fądry automatyzuje od cholerę rzeczy, więc jest szansa że to będzie grywalne. Podobnie nie wyobrażam sobie grania w PF2e bez fądry, rok prowadziłem online, ale przy stole bym się nie odważył. No ale zabieram się i zabrać się nie mogę.
Michał Z.- Level 10
- Posts : 65
Join date : 2023-11-02
Location : Wrocław
Skavenloft likes this post
Re: Jest Warhammer po co coś wiecej?
Przy okazji tematu ciekawi mnie jedna rzecz. Jak polska scena odbiera Zweihändera? Swego czasu byłem hejterem tego systemu, bo sam też dłubałem przy silniku WFRP, ale poszedłem w zupełnie inną stronę. Teraz zupełnie mnie ten system nie obchodzi, ale widziałem, że wychodzą do niego jakieś dodatki i settingi. Czyli ktoś w to gra i jak mniemam w Polsce też są tacy szal... ehm... zapaleńcy. Więc w czym rzecz?
Re: Jest Warhammer po co coś wiecej?
Nie znam go osobiście i nie mam doświadczeń z pierwszej ręki, ale doszły mnie słuchy, że jest bardzo nieprzyjemnym człowiekiem, zwłaszcza gdy przychodzi do interesów. Czy to prawda? Nie wiem.
Re: Jest Warhammer po co coś wiecej?
Jagmin wrote:Przy okazji tematu ciekawi mnie jedna rzecz. Jak polska scena odbiera Zweihändera? Swego czasu byłem hejterem tego systemu, bo sam też dłubałem przy silniku WFRP, ale poszedłem w zupełnie inną stronę. Teraz zupełnie mnie ten system nie obchodzi, ale widziałem, że wychodzą do niego jakieś dodatki i settingi. Czyli ktoś w to gra i jak mniemam w Polsce też są tacy szal... ehm... zapaleńcy. Więc w czym rzecz?
Pomijając osobę autora, to próbowałem to czytać, ale odpadłem. Dużo ludzi na grupach/reddicie WH pisze, że to drudycja ze zdrapanymi numerami seryjnymi uzupełniona zestawem kiepskich domozasad, ale jak wspomniałem, sam nie dałem rady przeczytać.
Michał Z.- Level 10
- Posts : 65
Join date : 2023-11-02
Location : Wrocław
Re: Jest Warhammer po co coś wiecej?
Ja przeczytałem całość i o ile rozumiem co autor miał na myśli to nie widzę w tym większego sensu. Właśnie z powodu tematu tego wątku, czyli po co, skoro jest Warhammer? WFRP w dowolnej edycji jest prostszy i łatwiej przyswajalny. A wcale 4e nie uważam za łatwą. Po prostu to tak jak z SR5+. Ktoś pomyślał, że zrobi to lepiej dodając pierdyliard zasad. Najbliżej temu do naszych KC, ale nawet tam łatwiej się to czytało. O autorze nic nie wiem, poza tym, że hejtowal 4e.
Page 2 of 3 • 1, 2, 3
Forum erpegowe :: Erpegi :: Mainstream
Page 2 of 3
Permissions in this forum:
You cannot reply to topics in this forum
|
|